Wilcza jagoda, trucizna z naszych lasów. Jak rozpoznać roślinę, objawy zatrucia i co wówczas robić
2 sierpnia 2023, 10:42Gdy w XVIII wieku Linneusz tworzył system klasyfikacji organizmów i upowszechniał zasadę dwuimiennego nazewnictwa, roślinę znaną w Polsce jako pokrzyk wilcza jagoda nazwał Atropa belladonna. Wybrał dla niej nazwy, które oddawały charakter rośliny – związane z nią niebezpieczeństwa oraz korzyści. Atropos to najstarsza z trzech Mojr, greckich bogiń losu. Lachesis rozpoczyna nić żywota, Kloto snuje ją dalej, a Atropos przecina, kończąc ludzkie życie. Belladonna zaś, czyli „piękna pani”, pochodzi od rozpowszechnionego w renesansowej Wenecji zwyczaju zakrapiania sobie oczu roztworem z tej rośliny. Rozszerzało to źrenice, dzięki czemu kobiety wydawały się bardziej zmysłowe i pociągające.
Polietylen mocnejszy od kewlaru
2 czerwca 2007, 10:35Specjaliści od dawna wiedzieli, że polietylen jest wyjątkowo odpornym materiałem, który może powstrzymywać pociski. Dotychczas jednak nikomu nie udało się stworzyć na tyle mocnego polietylenowego włókna, by można było ten materiał wykorzystać do produkcji kamizelek kuloodpornych.
Skok w stylu da Vinci
6 maja 2008, 09:50Parę lat temu w polskich muzeach można było oglądać wystawę drewnianych modeli maszyn, wykonanych na podstawie szkiców Leonarda da Vinci. Podziwianie z pewnej odległości to jedno, lecz korzystanie z nich to zupełnie inna sprawa. Trzydziestosześcioletni Szwajcar Olivier Vietti-Teppa wykazał się ostatnio dużą odwagą, bezgranicznie ufając geniuszowi renesansowego artysty i naukowca. Skoczył ze spadochronem uszytym na podstawie jego szkicu z 1485 roku.
"Plaster miodu" odbuduje serce?
6 listopada 2008, 20:46Opracowany w MIT wynalazek rodzi nadzieję na zwiększenie skuteczności rekonstrukcji mięśnia sercowego. Dzięki jego wykorzystaniu do wspomagania terapii z wykorzystaniem komórek macierzystych odbudowa narządu może stać się naprawdę prostą procedurą.
Drukowana ceramika
1 kwietnia 2009, 14:12Flinstonom zapewne bardzo podobałby się ten pomysł: drukowanie glinianych naczyń za pomocą zaawansowanych drukarek 3D, które zakończyłby proces zwykłego wypalania. To niezwykłe połączenie tradycji z nowoczesnością zawdzięczamy badaczom z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle (UW).
Bakteryjni pomocnicy
20 sierpnia 2009, 11:37Niektóre gatunki pustynnych kaktusów opanowały trudną i z pozoru niemożliwą sztukę. Rosną i mają się dobrze w miejscach, gdzie nie ma gleby, tylko naga skała. Naukowcom udało się właśnie "rozpracować", jak to robią. Okazało się, że weszły w symbiozę z bakteriami, które specjalnie dla nich rozpuszczają skałę, a w zamian kaktusy pozwalają im żyć w swych korzeniach (Experimental Biology).
Sposób myślenia o wieku wpływa na starzenie
23 lutego 2010, 16:42W przypadku osób, które wkroczyły w jesień życia, jak najbardziej prawdziwe okazuje się twierdzenie "masz tyle lat, na ile się czujesz". Markus H. Schafer, doktorant z Purdue University, zaznacza, że liczy się prawdziwy wiek, lecz jednostkowe podejście również ma dalekosiężny wpływ na proces starzenia. Jeśli więc czujesz się starzej, niż wynikałoby to z wieku metrykalnego, prawdopodobnie doświadczysz wielu minusów kojarzonych ze starzeniem.
Bakteria w roli swatki
2 grudnia 2010, 16:47Co decyduje o doborze partnera? Atrakcyjność, zdolność do posiadania potomstwa, zdolność do wyżywienia rodziny - wymieni każdy. Odkrycie, że może o tym decydować żyjąca w organizmie bakteria nieco szokuje, ale to prawda. Co więcej, może ona sterować ewolucją organizmu gospodarza. Na szczęście nie dotyczy to człowieka, lecz muszki owocówki.
IBM pokazał prototyp rewolucyjnego układu pamięci
6 grudnia 2011, 06:00Podczas IEEE International Electron Devices Meeting IBM zaprezentował pamięć typu racetrack. Została ona wykonana za pomocą standardowych metod produkcyjnych.
Rekordowe upały w Australii
8 stycznia 2013, 17:27Australia zmaga się z rekordową falą upałów i spowodowanymi nią pożarami. Upały nie zelżeją co najmniej do przyszłego tygodnia - mówi Danita Matusch z Australijskiego Biura Meteorologicznego. Temperatury są tak wysokie, że australijscy meteorolodzy musieli dodać dwa kolejne odcienie w skali używanej na mapach